baby development

17.02.2011

wakacje

Costa del sol- to brzmi pięknie .
Będę wygrzewać swe stare kości na słonku, pić kolorowe drinki, opalać sie na murzynkę i bezwstydnie flirtować z facetami :)
Będę zakładać tylko zwiewne sukienki,ewentualnie kuse szorty,  masę barnsoletek na większość kończyn, a paznokcie będę malowac na czerwono, o!
Mam nadzieję, że to będą wakacje mojego życia :)
A tak serio- nareszcie się zdecydowaliśmy i kupiliśmy wycieczkę.
Młoda zostanie z dziadkami a my zaszalejemy .

JUUUUUUPIIIIIIIIIIIIIIII !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

1 komentarz: