baby development

4.10.2011

wybywam

W zasadzie zaraz wychodzę z domu.
Wyjeżdżam na parę dni.
Załatwić coś ważnego.
Ale też odwiedzić przyjaciół.
Na pewno nie będę się nudzić...
Walizka złośliwie nie chciała się domknąć, a przecież WSZYSTKO jest niezbędne- elegancki kostium i pasujące do niego szpilki, sukienka na wyjście do klubu, bielizna, kosmetyki, suszarka i inne rzeczy do włosów,  2 ręczniki, kostium kąpielowy, klapki, trampki, jeansy, kilka bluzek.
No i prezenty dla przyjaciół....
Co mam wyjąć?
Wrrrr.

Maja i Puzel zostają sami .
Jestem pewna, że dadzą sobie świetnie radę.
A Puzel... zobaczy , co to znaczy być z dzieckiem w domu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz